Planuję kupno dwupokojowego mieszkanka w bloku w Trójmieście. Wyprowadzam się od rodziców i nie mam pojęcia czy korzystniej jest szukać mieszkania w surowym stanie czy rozglądać się za wyremontowanym? Co jest korzystniejsze? Ile może kosztować remont takiego mieszkania "po starej babci", czyli tapety na ścianach, stara wanna, sami wiecie ? Nie wymagam wiele, nie wymagam najdroższych materiałów... Super ekskluzywnie nie musi być... Na ile byście wycenili taki remont? Może w ogóle nie warto?
Mam jeszcze takie pytanie, jak to jest z tymi agencjami deweloperskimi? Opłaca się z nich korzystać? Chodzi mi np. o taką ofertę : http://www.hossa.gda.pl/index.php?ids=21&idm=2677 ?
Proszę o pomoc, zupełnie nie mam pod tym względem doświadczenia, od dziecka mieszkam w domu jednorodzinnym i o blokach nie mam zielonego pojęcia