Tak sie sklada, ze mam jeszcze cieple informacje na interesujacy Cie temat.
Jesli nie masz uprawnien ( a nie masz) i nie masz wyzszego wyksztalcenia to oczywiscie mozesz kupic gospodarstwo rolne. Jest tylko jeden warunek, a mianowicie: sprzedajacy to gospodarstwo musi wystapic do Agencję Nieruchomości Rolnych z informacja, ze chce to gospodartwo sprzedac. Agencja ma prawo pierwokupu i jesli z niego nie skorzysta to juz mozesz sie czuc wlasciciele ( zakladam, ze nie jestes cudzoziemcem). Pozostana tylko formalnosci do zalatwienia, a z tymi to juz sobie poradzisz.
Jesli chodzi o wyższe wykształcenie to jest to warunek, ktory umożliwia zakup gospodarstwa rolnego bez uprawnien rolniczych i z pominieciem Agencji Nieruchomosci Roln.
Uważa się, że osoba fizyczna posiada kwalifikacje rolnicze, jeżeli:
- uzyskała wykształcenie rolnicze co najmniej zasadnicze lub wykształcenie średnie lub wyższe
I wydaje mi sie że to średnie lub wyższe odnosi sie również do wykształcenia rolniczego,ale nasze ustawy są tak napisane że najlepiej zwrócic się po interpretację do ministerstwa.Tylko nie bardzo wiem o co tyle szumu. Jest bardzo mało prawdopodobne aby agencja skorzystała z przysługującego jej prawa pierwikupu. Wystarczy trochę "powęszyć" czy i w jakich okolicznościach agencja wykonała to prawo w tamtej okolicy.
Pozdrawiam
Proponuje rowniez odwiedzic strone
http://www.anr.gov.pl