Witam. Jestem w chwili obecnej w trakcie poszukiwania mieszkania w Warszawie i bardzo zależy mi na czasie. Mam nadzieję, że wy mi coś w tej kwestii poradzicie.
Dysponuję 85tys od ręki i za te pieniądze chcę kupić jakiś lokal mieszkalny. Być może moje wymagania są utopijne, ale wolałabym, żeby nie znajdował się w najbardziej skrajnych dzielnicach Warszawy (np. Białołęka, Wawer, Kabaty), ale raczej na Żoliborzu, Woli, Bielanach czy górnym Mokotowie.
Jeśli chodzi o mieszkania własnościowe w Warszawie na rynku wtórnym, to przeważnie nawet kawalerki są dla mnie za drogie, o pierwotnym nawet szkoda gadać. Orientowałam sie w ostatnim czasie w możliwościach kupna partycypacji w mieszkaniach typu TBS, ale też nie jestem pewna, czy to dobre rozwiązanie.
Odrzucam opcję wynajmowania mieszkania, bo pieniądze warto w coś zainwestować, zamiast regularnie upłynniać. Niestety nie mam też możliwości otrzymania kredytu, bo moje dochody przeważnie są z umów-zleceń albo szarej strefy.
Czy w mojej sytuacji istnieją jakiekolwiek inne możliwości znalezienia domu? Mieszkania komunalne, licytacje urzędów skarbowych? Jeżeli coś Wam przychodzi do głowy, napiszcie o tym, najlepiej dodając, na czym to polega.