Mieszkanie za pośrednictwem renomowanego biura nieruchomości.
Mieszkanie kosztuje 120 tysięcy. Ma hipotekę obciążoną przez komornika na 30 tysięcy. Właściciel zdecydował się osobiście spłacić hipotekę. Wniosek o wykreślenie hipoteki złożony w sądzie, ale sąd ma miesiąc na rozpatrzenie.
Agent proponuje takie rozwiązanie: umowa notarialna jeszcze w tym tygodniu z następującymi zastrzeżeniami:
- płacę 12 tysięcy od razu i staję się właścicielem mieszkania
- drugą ratę (108 tysięcy) płacę, gdy otrzymam potwierdzenie, że hipoteka jest wolna
- gdyby sąd z jakiegoś powodu odrzucił wniosek o wykreślenie wpisu do hipoteki, część drugiej raty idzie na spłatę hipoteki, a część do właściciela mieszkania
Jak wam się to widzi? Czy tego typu umowy są praktykowane?