z tego co wiem to przedstawiciele tzw wolnych zawodow typu architekt, stomatolog moga tez brac kredyty hipoeteczne, maja uproszcziny system badania zdolnosci kredytowej, w niektorych bankac wystarczy oswiadczenie klienta,ale moga otrzymac do 60%kredytu hipotecznego czyli musi miec wiekszy wklad wlasny...cos koztem czegos...
osobiscie nie mialam z tym nigdy nic wpsolnego bo nie wykonuje wolnego zawodu...ale pewnie te najweiksze typu Millenium, BPH, GE, PKO powinni miec w swojej ofercie...
skoro sprawdzales, to mzoe zwrociles uwage na warunki dla osob wykonujacych wolny zawod??oprocentowanie, marza itp sa takie same jak dla pozostalych osob, ktore sa zatrudnieni na podstawie umowy o prace??
niestety ale oprocentowanie jest wyzsze, czemu nie wiem dokladnie, ale wydaje mi sie ze spowodowane jest to, troche wyzszym ryzykiem dla banku, osoby wykonujace nie maja raczej regularnych dochodow, raczej duze sumy ale nieregularnie, ale za to maja latwiej uzyskac ze wzgledu na procedure.
w sumie jest lo logiczne...od osob zatrudnionych na normalna umowe latwiej wyegzekwowac regularne splacanie rat...a jak jest z maksymalna kwota??tez jest w jakis sposob okreslona??
niestety ale dla osob wykonujacych wolny zawod kredyt bedzie drozszy, w wiekszosci przypadkow rozwiazaniem nie zalozenie dzialalnosci zamias robienie czegos na zlecenie, wtedy jest to troszke inaczej.
Calla napisał(a):A kurtyzany - też wolny zawód i jakoś się zdłużają?
No to wybrałaś akurat dość skrajny zawód. Podejrzewam, że bank jednak przy takim zawodzie obniża zdolność kredytową.
Co do wolnych zawodów ogółem - sądzę, że bank przyzwoli itp. ale po prostu będzie można wziąć dużo mniejszy kredyt, będzie wymagana wysoka wpłata własna.