przez zumbaman » 2019-08-31, 23:40
Okazało się że mam cukrzycę. Czytam o tym, lekarz mi też gada, niby nie jest to „wyrok”. Tutaj np. czyta http://longevitas.pl/liposomalna-witamina-c/ że dieta jest super ważna, woda i w ogóle, nie że nie tragedii, no ale trzeba uważać, no i to nigdy już nie „przejdzie”. Tylko kurde, no nie mogę się pogodzić z tym. Boję się jaki to będzie miało wpływ na całe życie moje (i nie tylko). I ogólnie nie umiem tego nie przeżywać, aż mi głupio wobec innych, którzy mają gorsze stany. Co poradzicie, macie też tak, jak sobie poradziliście?