Wietrze podstep, ale pytam, czy przeczucie mnie nie myli - otoz developer sprzedajac mieszkanie 49 metrowe w dodatku na parterze, zyczy sobie o 800 zl. drozej za metr powierzchni lokalu, niz za podobne w tym samym budynku, lecz o powierzchni powycej 80 m (!) co uwazam wrecz za dyskryminacje tych, ktorych na wieksze metraze nie stac.
Wszystko byloby jeszcze do przezycia, gdyby nie fakt, ze do parterowych mieszkan zostaly przypisane tarasy (94 m), podwyzszajace cene malego mieszkanka ok. 40.000 zl !
I to byloby z grubsza do przelkniecia, ale te wlasnie tarasy sa czescia zadaszenia nizej polozonych garazy, ktore developer sloooooono wycenil ! :/
Wydaje mi sie, ze jezeli kupuje garaz, to za dach juz nie powinno sie ode mnie zdzierac !
No coz .... pazernosc developera, czy moje nieuswiadomienie w "braku praw" klienta ?
Blagam ... ustosunkujcie sie (za przeproszeniem) do moich watpliwosci !